Aby służyły dobrej sprawie
Swoje relacje spisało około 300 uczestników radomskicj zajść, głównie z Mazowsza. - Przekazujemy te akta, aby IPN wykorzystał je z wielką starannością. Ideą przekazania jest również propagowanie i poszerzanie wiedzy o Czerwcu '76 – uzasadnia wojewoda. Dokumenty mają także ułatwić IPN-owi prowadzenie śledztw i rozliczanie przeszłości. - To znakomity pomysł, aby przekazać te bezcenne materiały instytutowi. Na pewno będą służyć dobrej sprawie, żeby sprawcy krzywdy zostali ukarani – zapewniała wiceprezes IPN Maria Dmochowska.
Wiele osób z Radomia i okolic pokrzywdzonych w czasie wydarzeń Czerwca ubiegało się o odszkodowania z tego tytułu. Nie wszyscy jednak skorzystali, nie każdy zdążył złożyć dokumety w terminie .- Mamy nadzieję, że uda nam się powtórzyć tę akcję, aby każdy miał szansę. Powstaje już projekt ustawy w tej sprawie – wyjaśnił wojewoda mazowiecki Jacek Sasin.