Kupcy przeciw
Stowarzyszenie Kupców Polskich wystosowało w listopadzie do władz miasta apel z prośbą, by zminimalizować utrudnienia w ruchu i jak najszybciej zakończyć prace remontowe. - Handlowcy skarżą się, że przez roboty na ulicach i chodnikach klienci omijają ich sklepy. Obawiamy się, że poniesiemy jeszcze większe straty, gdyż zaraz po świętach nadchodzi martwy sezon – protestowali obecni na konferencji prasowej kupcy.
– Otworzyłam sklep na ul. Żeromskiego dwa miesiące temu. Dopiero zdobywam klientów, a oni już narzekają, że błoto, że nie ma gdzie się zatrzymać, że nie można dojechać z dziecięcym wózkiem – opowiadała Weronika Wachowicz. - Od siedmiu lat prowadzę mały sklepik przy ul. Reja. Przez remonty dwie trzecie klientów przestało do nas przychodzić – dodaje Paweł Balcerek.
Kupcy są także przeciwni strefie płatnego parkowania. Ich zdaniem spowoduje ona m.in. wzrost cen towarów a nawet bankructwa. - Dobrze by było, gdyby pierwsza godzina parkowania, albo chociaż pół godziny były darmowe – proponuje prezes stowarzyszenia Henryk Dudek. Zapowiada także, że kupcy rozpoczęli zbieranie podpisów pod apelem do władz miasta przeciwko wprowadzeniu strefy. - Mamy ambicje by zebrać ich około 5 tysięcy. Chcemy pokazać prezydentowi, że strefa to zły pomysł – zaznacza.