RPO w Radomiu. Problemy z przemocą domową i osób starszych
19 kwietnia 2016
Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich gościł dzisiaj w Radomiu. O problemach mieszkańców rozmawiał z przedstawicielami organizacji pozarządowych.
- To, co dla mnie było szczególnie interesujące to zwrócenie uwagi na kwestie przeciwdziałania przemocy domowej; wskazówki przekazane przez organizacje pokazują, że trzeba się bliżej przyjrzeć jak wygląda współpraca pomiędzy organizacjami pomocowymi, pomocą społeczną, policja i prokuraturą. To są różnego rodzaju problemy osób starszych, dostępności do lekarzy geriatrów, informowanie o prawach pacjenta i kolejkach do lekarzy specjalistów. To jest także funkcjonowanie pedagogów ulicy. Wzmocnienie tego środowiska jest konieczne, dlatego być może zwrócimy się tu z apelem do ministra rodziny, pracy i polityki społecznej, aby streetworkerzy mieli mocniejszą pozycję w kontaktach np. z administracją. Poruszano także problemy osób niepełnosprawnych, szczególnie niewidomych, chorych na alzheimera - wymienia Adam Bodnar.
Rzecznik zwraca uwagę, że w Radomiu nie występują inne problemy takie jak dyskryminacja rasowa i etniczna, mowa nienawiści, problemy z mniejszościami narodowymi i religiami, które są ze sobą w konflikcie.
- Problemy Radomia to jest taka średnia krajowa ze szczególnym uwzględnieniem osób starszych - zaznacza Adam Bodnar. Podkreśla, że dotyczy to miast, skąd następuje odpływ młodych ludzi, kiedy miasta się starzeją.
Jak rzecznik może pomóc? - Może formułować tzw. wystąpienia generalne, które są adresowane do poszczególnych organów władzy publiczne. To są listy i apele, że rzecznik dostrzega problem, opisuje na czym ten problem polega i albo sugeruje określone rozwiązanie, albo prosi o ustosunkowanie się, albo wskazuje, że trzeba ten problem naprawić. Rzecznik może tez przyłączać się do postępowań sądowych, postępowań administracyjnych, może podejmować interwencje w sprawach indywidualnych - tłumaczy Adam Bodnar. Zaznacza, że kila osób, które poczuły się dotknięte działaniem władzy podczas tych spotkań się do niego zwróciło. - To tez forma nacisku, bo poprzez sprawy indywidualne można naprawiać także rzeczywistość - zapewnia RPO.
bdb