Senator zapyta: co możemy zrobić dla Radomia?

23 sierpnia 2007
- Chcę postawić jedno zasadnicze pytanie: czy jest wola, aby działać wspólnie dla Radomia? - mówi o celu planowanego spotkania w "Elektrowni" jego inicjator, senator Andrzej Łuczycki (PO). Inicjator spotkania senator Andrzej Łuczycki

Na spotkanie w najbliższy poniedziałek sentor oraz posłanka Ewa Kopacz zaprosili władze Radomia, parlamentarzystów i radnych wojewódzkich. - To odpowiedź na list prezydenta Kosztownika, który prosił nas o wsprcie działań na rzecz miasta, kiedy okazało się, że Radom nie dostanie unijnych pieniędzy na budowę lotniska, a budowa trasy S 12 przesunięta jest na dalsze lata - tłumaczy Łuczycki.

Andrzek Kosztowniak odpisał senatorowi, że nie może wziąć udziału w spotkaniu, bo w tym samym czasie odbywa się sesja Rady Miejskiej. - Nie widzę przeszkód. Przecież można zrobić godzinną przerwę w obradach i porozmawiać o tym, co wspólnie dla Radomia możemy zrobić - odpowiada Andrzej Łuczycki.

Senator podkreśla, że od odpowiedzi na postawione przez niego pytanie zależy, czy forum złozone m.in. z parlamentarzystów i samorządowców ma szanse na stworzenie radomskiego lobby w instytucjach i gremiach, gdzie zapadają ważne - także dla Radomia - decyzje. - Jeśli usłyszę: "tak, działamy wspólnie", będziemy mysleć o kolejnych krokach - podkreśla.

Czy nie przeszkodzi w tym obecna sytuacja polityczna? - Gdy wychodziliśmy z pomysłem takiego spotkania nikt jeszcze nie myślał, że będą wybory. Traktowanie inicjatywy jako elementu kampanii wyborczej jest więc nieporozumieniem - uważa senator Łuczycki.

Spotkanie zaplanowano na poniedziałek 27 bm. na godz. 12 w MCSzW "Elektrownia" przy ul. Kopernika 1.