Dwie kobiety zatrzymały trzecią, bo jej auto jechało wężykiem. Na miejsce przyjechała policja i… pogotowie

5 kwietnia 2024

Nie tylko policjanci zatrzymują kierowców, którzy prowadzą samochody pod wpływem alkoholu. Zrobiły to również dwie obywatelki zaniepokojone stylem jazdy innej kobiety. Ta, gdy usłyszała, że wezwano policję zapewniała, że źle się czuje i… położyła się na ziemi. Dodatkowo trzeba było dzwonić po pogotowie.

 

Zdjęcie ilustracyjne (fot. KMP Radom)

 

- Wczoraj radomscy policjanci otrzymali informację o kierowcy opla, który stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Na ulicy Słowackiego funkcjonariusze zatrzymali do kontroli wskazany pojazd. Za kierownicą auta siedział 36-letni mieszkaniec Radomia, który -  jak się okazało - ma sądowy zakaz kierowania pojazdami wydany przez Sąd Rejonowy w Starachowicach. Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny blisko promil alkoholu w organizmie. Natomiast na ulicy Czarnieckiego policjanci z drogówki zauważyli nissana, którego kierowca nie stosuje się do sygnalizacji świetlnej. Zatrzymali auto do kontroli, którym kierował 35-letni mieszkaniec województwa lubuskiego. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny i okazało się, że ma około promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy - relacjonuje Justyna Leszczyńska, rzeczniczka KMP w Radomiu.

Również wczoraj nieodpowiedzialną kierującą ujęły dwie obywatelki. - Na ulicy Kieleckiej zwróciły uwagę na smarta, który jechał wężykiem. Gdy kierująca tym autem skręciła w boczną drogę pojechały za nią. Od kobiety czuć było alkohol, dlatego panie zabrały jej kluczyki od auta i powiadomiły o sytuacji dyżurnego radomskiej komendy. Gdy 50-latka usłyszała, że na miejsce wezwano policję, stwierdziła, że źle się czuje i  położyła się na ziemi, dlatego wezwano też pogotowie - informuje rzeczniczka.

Tym razem wyszło na jaw, że radomianka miała 1,6 prom.a alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Zgodnie z nowymi przepisami zabezpieczono jej samochód, a kobieta została przewieziona do szpitala na badania.

kat

Tags