Dziewczyna zostawiła rower pod sklepem. 36-latka zabrała go i pojechała do domu
26 lipca 2018
36-latkę, która ukradła rower zatrzymali funkcjonariusze z posterunku w Wierzbicy. Policja apeluje, aby być czujnym i dbać o swoje mienie tak, aby nie stało się cennym łupem.
- Młoda dziewczyna pozostawiła przed sklepem niezabezpieczony rower. Gdy zorientowała się, że ktoś go ukradł, zgłosiła sprawę policji. Miejscowi policjanci ustalili i po kilku dniach zatrzymali 36-latkę, która ukradła spod sklepu rower i wróciła nim do domu. Kobieta usłyszała już zarzut kradzieży, a za przestępstwo to grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Policja apeluje, aby być czujnym i dbać o swoje mienie tak, aby nie stało się cennym łupem. - Pozostawione na klatce schodowej, na parkingach czy też na korytarzu piwnicznym niezabezpieczony rower to wyjątkowa okazja dla złodzieja, który bez trudu może go ukraść. Dlatego, aby przez cały sezon cieszyć się z jazdy rowerem pamiętajmy o odpowiednim zabezpieczeniu. Zachęcamy również do znakowania rowerów w Komendzie Miejskiej Policji w Radomiu - radzi Leszczyńska.
Od początku roku radomska policja odnotowała 90 przypadków kradzieży rowerów. W wielu przypadkach giną jednoślady, które nie były zabezpieczone i pozostawione na klatce schodowej, na balkonie, przed blokiem i sklepem.
kat