Gąska i Esterka po remoncie. Będzie tu Muzeum Historii Radomia
Remont kamienic Gąski i Esterki, w których swoją siedzibę będzie miało Muzeum Historii Radomia zakończył się. Niebawem Muzeum im. Jacka Malczewskiego, które jest właścicielem nieruchomości, ogłosi przetarg na zbudowanie ekspozycji. Po zakończeniu prac placówka będzie jedną z najnowocześniejszych w kraju.
Na remont kamienic "Malczewski" otrzymał dotację w wysokości prawie 8 mln zł z budżetu województwa mazowieckiego. – Przestrzeń radomskiego rynku nabiera coraz ciekawszych barw, to także duże starania miasta w kwestii rewitalizacji tego miejsca. Radomski rynek zaczyna błyszczeć. Kiedy w 2018 roku podejmowaliśmy decyzję o odnowie kamienic Gąski i Esterki poprzedziliśmy ją analizą finansową, wiedzieliśmy ile to będzie kosztowało, ale to działanie było bardzo potrzebne. Jestem przekonany, że te obiekty będą przyciągały dużą rzeszę zwiedzających, dzięki bardzo ciekawej formie wystawienniczej – mówi Rafał Rajkowski, wicemarszałek województwa mazowieckiego.
Kompletna modernizacja, konserwacja mebli
Remont obejmował modernizację i adaptację zabytkowych kamienic Gąski i Esterki. Zostały wykonane roboty budowlano-montażowe, wymieniono instalacje sanitarne i elektryczne. Prace objęte były kompleksowym nadzorem autorskim, inwestorskim i konserwatorskim. Dodatkowo wymienione zostały stropy oraz pogłębiono i zapewniono pełny drenaż piwnicom. Kamienice wyposażone zostały w nowoczesny system wentylacji i klimatyzacji oraz sieć LAN do stanowisk multimedialnych.
- Przeprowadzona została także konserwacja zabytkowych mebli, m.in. z Apteki pod Białym Orłem, która mieściła się przy ul. Żeromskiego 5. Odnawiane były także zabytkowe meble z epoki nowożytnej XVIII wieku oraz meble z XIX stulecia i z początków XX wieku – opowiada Adam Duszyk, zastępca dyrektora muzeum.
Niebawem ogłoszony zostanie przetarg na zbudowanie pełnej ekspozycji.
Wprowadzenie w klimat Radomia
- Zwiedzanie będzie rozpoczynać się od piwnic Kamienicy Esterki. Pierwsze pomieszczenie będzie wprowadzało w klimat Radomia. Na dużym ekranie zwiedzający zobaczą multimedialną prezentację pełnej historii Radomia. Będzie to artystyczny kolaż: dokumenty, daty, ryciny, mapy, fotografie, cytaty – opowiada Adam Duszyk.
Kolejne pomieszczenie będzie tzw. salą gier i zabaw. Zaplanowanych zostanie pięć gier. Jedną
z nich będzie „radomski monopol”. Grający będą kupować oczywiście radomskie hotele, restauracje, zakłady przemysłowe z przełomu XIX i XX wieku.
Następnym etapem zwiedzania będzie właściwa ekspozycja w układzie chronologicznym. Pierwsza sala poświęcona zostanie wczesnośredniowiecznym dziejom Radomia. Za ekspozycję merytorycznie odpowiada prof. Joanna Kalaga. Nowym rozwiązaniem będzie prezentacja grodu z X wieku
i współistniejących osad w specjalnie skonstruowanej niszy pod szklaną podłogą. Na ścianach na specjalnych ekranach LCD prezentowane będą inne obiekty związane z tamtym okresem.
W kolejnej sali zwiedzający znajdą artefakty związane ze Starym Radomiem (tereny wokół kościoła Św. Wacława).
Wirtualnie w rycerskim hełmie
Za dalsze sale ekspozycyjnem odpowiada prof. Dariusz Kupisz. - W małym pomieszczeniu, które znajduje się już w piwnicach Kamienicy Gąski zainstalujemy sześć stanowisk VR (wirtualnej rzeczywistości). Tam zakładając na głowę specjalne hełmy (stylizowane na rycerskie) zwiedzający mogli przenieść się w czasie np. na mury XV wiecznego Radomia albo do wnętrza kościoła Św. Jana, spotkają też na rynku postacie, które żyły w naszym mieście w XV i XVI wieku. Zwiedzający zobaczą orszak królewski Kazimierza Jagiellończyka wjeżdżający do Radomia przez Bramę Krakowską - relacjonuje dyrektor Duszyk.
Dalsza część ekspozycji będzie przedstawiała dzieje miasta w XIV i XV stuleciu. Atrakcją tej części będzie odtworzony jeden do jednego średniowieczny kram kupiecki, za którym, na specjalnym hologramie, zobaczymy i usłyszymy radomskiego kupca.
Na parterze Kamienicy Gąski zwiedzający zobaczą wydarzenia związane z radomskim zamkiem: unię wileńsko-radomską, radomski hołd wielkiego mistrza Zakonu Krzyżackiego, Konstytucję Nihil novi.
W tej części oprócz ekranów LCD będzie też przygotowane stanowisko do robienia sobie pamiątkowych zdjęć w strojach z epoki oraz w dybach, które dawniej znajdowały się na radomskim rynku.
Ekspozycja na parterze Kamienicy Gąski zakończy się epizodem Konfederacji Radomskiej. Nie zabraknie też wątków związanych z Trybunałem Skarbowym, bitwą pod Guzowem, wydarzeniom „potopu szwedzkiego”.
W gabinecie Walerego Przyborowskiego
Następnie zwiedzający przejdą schodami Kamienicy Gąski na pierwsze piętro. Tam przywita
ich wnętrze gabinetu radomskiego historyka z przełomu XIX i XX stulecia Walerego Przyborowskiego.
Kolejna sala przedstawi dzieje miasta w okresie Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego.
Na trójwymiarowej animacji zobaczymy wyzwalanie Radomia przez wojska napoleońskie z rąk Austriaków w 1809 roku.
Dalej zwiedzający zapoznają się z wydarzeniami powstania styczniowego. Szczególny nacisk położono
na udział w powstaniu radomskich Bernardynów.
Następnie przez stylizowane na zabytkowe drzwi zwiedzający wejdą do „Apteki pod Białym Orłem”, najbardziej znanej z radomskich aptek. Meble z 1824 roku będą oryginalne, a na suficie odtworzony zostanie charakterystyczny wizerunek białego orła. Na specjalnym ekranie będzie można też zobaczyć jak wyglądała apteka w I połowie XIX wieku, w II poł. XIX wieku oraz jak zmieniał się jej wygląd w kolejnych epokach. Za apteką zobaczymy stylizowany na zabytkowy fotoplastykon. Tam na wygodnych pufach będzie można oglądać wszystkie stare fotografie ze zbiorów Muzeum im. Jacka Malczewskiego .
Duma radomian: republika i przemysł
Kolejna część ekspozycji poświęcona będzie gospodarce miasta w II poł. XIX wieku. Dalej zaprezentowany zostanie Radom w czasach I wojny światowej i duma radomian – ekspozycja poświęcona „Republice radomskiej”. Radom był pierwszym miastem Królestwa Polskiego, które bez pomocy z zewnątrz odzyskało niepodległość. Stało się to już 2 listopada 1918 roku.
Kolejna sala to Radom w dwudziestoleciu międzywojennym. Tutaj zaprezentowane zostaną największe radomskie zakłady przemysłowe: Fabryka Papierosów, Fabryka Broni, Fabryka Farb i Lakierów, Fabryka telefonów szwedzkiej firmy „Ericsson” oraz Fabryka obuwia „Bata”.
W ostatniej, największej sali zwiedzającym przedstawiony zostanie Radom w czasach okupacji hitlerowskiej. W tym pomieszczeniu będzie także wyświetlany animowany film w 3D, który podsumuje dzieje Radomia od X wieku po czasy współczesne.
Dodatkową atrakcją ma być też dziedziniec, na którym można odpocząć wśród zieleni. Stanie tam rzeczywistych rozmiarów rzeźba „dzielnej radomianki”, z którą związana jest autentyczna historia z czasów „potopu szwedzkiego” opisana przez Wespazjana Kochowskiego. Dziewczyna z Radomia uderzyła obłapiającego ją Szweda i nie została ukarana, ponieważ nie pozwolił na to król Szwecji Karol X Gustaw, który nocował wówczas w jednej z kamienic, w których powstaje muzeum.
30 lat od pierwszej wystawy
W kamienicach Gąski i Esterki mieściło się do niedawna Muzeum Sztuki Współczesnej. – Powołane zostało jesienią 1990 roku. Pierwsza wystawa, pokaz kolekcji sztuki współczesnej odbyła się w maju 1991 roku i w tym roku mija 30 lat od tej wystawy. Szefem muzeum był Mieczysław Szewczuk i jest głównym twórcą programu tworzenia kolekcji i programu merytorycznego. Zaczątkiem kolekcji było prawie 1800 dzieł powstałych po roku 1945. Dodatkowo 290 dzieł, które przejęliśmy ze zlikwidowanego BWA w Radomiu – wyjaśniał Magdalena Kwiatkowska-Rzodeczko z "Malczewskiego".
Muzeum Sztuki Współczesnej było pierwszym w Polsce noszącym taką nazwę. W czasach największej aktywności i świetności rocznie organizowano kilkanaście wystaw. Zbiory liczą około 5 000 obiektów. Ostatnia wystawa kolekcji sztuki współczesnej planowana jest w maju 2021 roku. – Będzie to podsumowanie 30 lat działalności muzeum i ukłon w stronę Mieczysława Szewczuka. Zaprezentujemy przekrojowo najlepsze dzieła z naszej kolekcji. Pan Mieczysław oczywiście współpracuje z nami przy tej wystawie. Będzie to symboliczne pożegnanie się z Muzeum Sztuki Współczesnej i otworzenie nowego rozdziału w historii Muzeum im. Jacka Malczewskiego – zapowiada Magdalena Kołtunowicz z muzeum.
kat, bdb
Fot. Muzeum im. Jacka Malczewskiego