Kawka czyści powietrze w Radomiu. Mieszkańcy dostaną pieniądze na likwidację starych pieców
27 maja 2016
Prawie 3 mln zł chce w tym roku przeznaczyć miasto na likwidację w Radomiu palenisk węglowych. Dzięki kolejnemu etapowi programu Kawka zniknie 270 pieców opalanych w ten sposób. Zainteresowani dofinansowaniem mieszkańcy, powinni już być gotowi do składania wniosków.
- Nabór wniosków ogłosimy prawdopodobnie na początku czerwca, gdy otrzymamy ostateczne potwierdzenie przyznania nam niskooprocentowanej pożyczki przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - wyjaśnia dyrektor wydziału ochrony środowiska w magistracie Grażyna Krugły. Jednocześnie apeluje, by radomianie dobrze zapoznali się z wnioskami i złożyli je w wyznaczonym terminie. - W ubiegłym roku na 238 wszystkich wniosków, żaden nie był wypełniony właściwie i wszystkie trzeba było poprawiać - mówi dyrektor Krugły przypominając, że o przyznaniu pieniędzy będzie decydowała kolejność wpływu.
Zasady przyznawania dofinansowania się nie zmieniły; zainteresowany wymianą pieca węglowego dostaje 400 zł do 1 KW źródła ciepła i 800 zł za demontaż jednego paleniska. Wszelkich informacji na ten temat udziela wydział ochrony środowiska urzędu miejskiego.
Na wysokość tegorocznej puli, którą będzie dysponować gmina złożą się: dotacja z WFOŚiGW - 904 tys. zł, niskooprocentowana z tego samego źródła i tej samej wysokości oraz wkład własny miasta ponad 200 tys. zł.
– To kolejny element naszej polityki zmierzającej do likwidowania źródeł niskiej emisji. Wprawdzie Radomia nie ma na liście miast, w których powietrze jest najbardziej zanieczyszczone, ale wskaźniki jakości powietrza odbiegają od normy. Dlatego staramy się sięgać po każde, możliwe do pozyskania, pieniądze na ten cel – zapewnia prezydent Radosław Witkowski.
W poniedziałek radni zdecydują, czy miasto powinno zaciągnąć pożyczkę w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
bdb