Minął 2023 rok. Co wydarzyło się w tym czasie ważnego dla Radomia i regionu? Część I.
Rok 2023 za nami. Jaki był dla mieszkańców Radomia i regionu radomskiego? Jakie wydarzenia: polityczne, społeczne, kulturalne zdominowały ostatnie 12 miesięcy? Spróbujemy odpowiedzieć na te pytania przypominając nasze publikacje opisujące, co ważnego, zdaniem redakcji Mój Radom.pl, wydarzyło się w tym czasie.. Zaczynamy od pierwszego kwartału ubiegłego roku.
STYCZEŃ
2 stycznia
Ani urząd miejski, ani inne jednostki podległe gminie, a także firmy i instytucje, które brały udział dwa lata temu we wspólnym przetargu na dostawę energii nie zostały jej pozbawione od 1 stycznia 2023 r., mimo że kontrakt z Eneą właśnie w tym terminie wygasł - poinformował sekretarz miasta Michał Michalski.
W pierwszym przetargu na dostawę energii elektrycznej dla urzędu miejskiego i gminnych jednostek, w tym m.in. szpitala, MZDiK, szkół, placówek kultury, a także Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego i gminy Wolanów, zgłosiła się tylko jedna spółka energetyczna. Enea - bo o niej mowa - zażądała jednak, by zapłacono jej ponad siedem razy więcej niż dotychczas. Miasto unieważniło przetarg, a do kolejnego nie zgłosiła się ani jedna firma.
2 stycznia
Radomska Fabryka Broni dostarczy kolejną partię karabinków Grot dla polskiej armii. Wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak zatwierdził podpisany przez „Łucznika” i Agencję Uzbrojenia aneks do umowy na ten zakup o wartości około 826 mln zł. Tym samym do Sił Zbrojnych RP do końca 2026 r. trafi blisko 70 tys. Grotów.
W ramach dodatkowych dostaw do Wojska Polskiego dostarczone zostaną kolejne karabinki MSBS Grot C16 FB-A2 kal. 5.56×45 mm w wersji A2, a w przyszłości niewykluczone, że także w kolejnych wersjach. Zgodnie z zapisami aneksu Siły Zbrojne RP otrzymają do końca 2026 r. blisko 70 tys. karabinków MSBS Grot.
2 stycznia
Policja zatrzymała sprawców brutalnego pobicia Bartosza Bednarczyka ze Związku Harcerstwa Polskiego w Radomiu. To dwaj mężczyźni i kobieta, której postawiono zarzut podżegania do bicia. Jeden z napastników został aresztowany na trzy miesiące.
Do pobicia druha Bartka doszło 18 grudnia ( 2022 r - przyp. red.) w nocy w pobliżu Radomskiego Centrum Sportu przy ul. Struga. Harcerz wracał pieszo do domu, wcześniej odstawił samochód na parking.
Wobec 45-latka decyzją sądu został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na trzy miesiące, a w przypadku pozostałych dozór policyjny. Wszystkim grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
27 stycznia
Lądowisko dla helikopterów przy Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu jest już gotowe. Będą tu mogły lądować nawet śmigłowce Black Hawk. Trwają właśnie końcowe odbiory inwestycji, która była realizowana w ramach Budżetu Obywatelskiego Mazowsza.
Modernizacja lądowiska przy szpitalu na Józefowie kosztowała około 1mln 200 tys. zł. Koszt ten wzrósł w porównaniu z planowanym, ponieważ plac został przystosowany do lądowania śmigłowców Black Hawk. Dzięki temu zwiększą się możliwości operacyjne lądowiska.
27 stycznia
Na 1,5 roku pozbawienia wolności oraz zapłacenie nawiązki w wysokości 30 tys. zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska skazał Sąd Okręgowy w Radomiu mężczyznę, który na prywatnej działce w miejscowości Wilczoruda w gminie Pniewy (powiat grójecki) nielegalnie gromadził niebezpieczne odpady.
W budynkach gospodarczych znajdowało się 16 mauzerów 1000-litrowych, 8 beczek 200-litrowych i 24 beczki 20-litrowe, które zawierały odpady niebezpieczne. Ustalono również, że 65-letni mężczyzna na terenie swojej posesji zanieczyszczał wodę i powietrze substancjami chemicznymi zwierającymi lotne związki organiczne.
30 stycznia
Krajowa Izba Odwoławcza zdecydowała, że MZDiK musi ponownie zbadać i ocenić oferty, które wpłynęły na przetarg na budowę wiaduktu w ulicach: Żeromskiego/Lubelska. Procedury z tym związane potrwają następnych kilka tygodni, niewykluczone też, że zakończą się dopiero w sądzie.
- Wezwiemy więc kolejnego wykonawcę z najwyższą oceną punktową, to znaczy firmę Trakcja o złożenie dokumentów na potwierdzenie spełniania warunków udziału w postępowaniu i niepodleganiu wykluczeniu. Na ich uzupełnienie będzie 10 dni. Weryfikacja dokumentów potrwa około dwóch tygodni - informuje Dawid Puton, rzecznik MZDiK. Jak dodaje, aby postępowanie mogło zostać rozstrzygnięte, muszą być zagwarantowane dodatkowe pieniądze ze strony PKP. Przypomniał, że oferta firmy Trakcja była korzystniejsza w części drogowej, finansowanej przez miasto.
31 stycznia
24-letnia mieszkanka powiatu lipskiego zgłosiła kradzież metodą „na pracownika banku”. Na jednej z platform internetowych wystawiła na sprzedaż sukienkę za 50 zł. Zaraz po sprzedaży zadzwonił do niej mężczyzna podszywający się pod przedstawiciela banku, w którym 24-latka posiadała rachunek. telefonujący poinstruował kobietę w jaki sposób powinna wypłacić pieniądze ze sprzedaży: wysyłając jej link, który miał jej umożliwić ten przelew. W ten sposób oszust uzyskał dostęp do urządzenia i tym samym konta, z którego przelał pieniądze należące do kobiety. Dodatkowo oszust zaciągnął kredyt na blisko 20 tys. zł..
LUTY
3 lutego
Wystawa „Malczewscy. Spotkanie pokoleń” otworzyła obchody 100-lecia Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Znalazły się na niej prace zarówno Jacka, jak i jego syna, Rafała z okresu, który łączy obu artystów.
- Tą wystawą rozpoczynamy jubileuszowy rok 100-lecia muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Tym malarskim dialogiem artystów będą kierować dwie kuratorki: paulina Bugajska i Ewa Nosowska, które napisały o obu bardzo interesującą książkę "Klan Malczewskich". Chcemy zaprezentować twórczość zarówno ojca, jak i syna, ale w takiej relacji, może nie rywalizacji, a symbiozy - mówił dyrektor instytucji Leszek Ruszczyk.
6 lutego
Po 700 zł grzywny mają zapłacić zarówno żona zastępcy szefa komisariatu policji w Radomiu, jak i kierowca autobusu miejskiego za udział w kolizji pod jednostką przy ul. Traugutta - zdecydował sąd. Sprawą po tym, jak funkcjonariusze chcieli początkowo obarczyć winą za zdarzenie tylko kierowcę autobusu, zajmowała się komenda w Przysusze.
Prokuratura prowadziła natomiast dochodzenie dotyczące zachowania policjantów.
6 lutego
Ponad 100 tys. zł straciła mieszkanka powiatu zwoleńskiego, która uwierzyła w internetową miłość. Kobieta przez pół roku korespondowała z mężczyzną podającym się za niemieckiego lekarza przebywającym na kontrakcie zawartym z ONZ. Zapewniana o szczerości uczuć kilkakrotnie przelała pieniądze na jego konto. Ostatecznie jednak mężczyzna okazał się oszustem.
23 lutego
Spółka celowa Państwowego Funduszu Rozwoju, która administruje budynkami przy ul. Tytoniowej, które powstały w ramach programu rządowego Mieszkanie Plus z początkiem stycznia podniosła znacznie wysokość czynszów za wynajem lokali. Nowe stawki były szokujące. Do tej pory sięgały one od ponad 1 tys. zł do 2,5 tys. zł w przypadku największych mieszkań. Po odebraniu nowych decyzji okazało się, że trzeba będzie płacić więcej nawet o kilkaset złotych. W niektórych przypadkach to nawet ponad 800 zł miesięcznie. Tymczasem program Mieszkanie Plus zakładał, że skorzystają z niego osoby, których nie stać na kredyt i zakup własnego "M".
Mieszkańcy bloków, które powstały w ramach programu w całym kraju: Katowicach, Krakowie, Gdyni, Dębicy, Toruniu, Świdniku, Łowiczu, Radomiu, Nowym Targu, Mińsku Mazowieckim i Zamościu napisali list otwarty do premiera, zarządu spółki PFR Nieruchomości oraz "wszystkich zainteresowanych".
Z pomocą pospieszyli również posłowie Koalicji Obywatelskiej.
23 lutego
Dwie karetki pogotowia spłonęły w nocy przy ul. Mszczonowskiej w Grójcu. Jedna z nich spaliła się całkowicie, druga została poważnie uszkodzona. Strażacy nie wykluczają, że doszło do podpalenia pojazdów. Straty oszacowano na 250 tys. zł.
27 lutego
Trzeci odcinek trasy NS ma być budowany etapami. Przyczyna jest prozaiczna – na realizację całości brakuje pieniędzy. Wiceprezydent Mateusz Tyczyński obarcza za to winą radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy jesienią nie zgodzili, by zwiększyć dochody budżetu miasta o 12 mln zł, o które wykonawca – firma Strabag – wystąpił. Wtedy całość kosztowałaby 72 mln zł.
28 lutego
3,60 zł – tyle zapłacimy od 1 marca za jednorazowy bilet w komunikacji miejskiej w Radomiu. Z kolei jednogodzinny bilet normalny będzie kosztował 5 zł, nowe, wyższe ceny będą też miały wszystkie bilety okresowe. Średnio przejazdy autobusami drożeją o 20 – 25 proc. Podwyżkę rada miejska uchwaliła w grudniu 2022 r. teraz uchwała wchodzi w życie.
MARZEC
27 marca
Podczas sesji rady miejskiej wiceprezydent Radomia Mateusz Tyczyński poinformował radnych, że Port Lotniczy nie widzi potrzeby organizowania regularnych shuttle busów (autobusów wahadłowych) na lotnisko. - Szacuje się, że z lotniska skorzysta do końca roku 150 - 200 tys. pasażerów. Z tego mniej więcej 10 proc. może przyjechać koleją. Więc mają do dyspozycji "czternastkę" z Radomia Głównego, ewentualnie przedłużymy trasę "piątki" - wyjaśniał Tyczyński.
29 marca
Przed otwarciem na Lotnisku Warszawa-Radom odbywają się testy pasażerskie. - Są one praktykowane na wszystkich lotniskach. Ma to pomóc wykryć elementy, które wymagają poprawy. Najbliższe dni będą dość intensywne - testy będą trwały nawet do 10-11 godzin dziennie. Łącznie weźmie w nich udział – poza personelem lotniska i służb państwowych – około 750 osób, najwięcej ostatniego dnia, aż 450 - informuje Anna Dermont, rzeczniczka PPL, właściciela lotniska na Sadkowie.
28 marca
Piotr Sz., były kandydat na radnego z ramienia Kukiz 15 w Radomiu i były dyrektor biura posła Andrzeja Kosztowniaka (Prawo i Sprawiedliwość) zatrzymany podczas interwencji policji w klubokawiarni na ul. Moniuszki. Mężczyzna ukrywał się, bo był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwa.
Paweł Sz. został najpierw osadzony w policyjnej izbie zatrzymań, a w poniedziałek dostarczony do więzienia.
Po tym, jak Piotrem Sz. zainteresowała się policja i prokuratura, poseł Andrzej Kosztowniak zwolnił dyscyplinarnie byłego dyrektora swojego biura za ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych.
31 marca
Na radomskim lotnisku zakończyły się testy pasażerskie. Zorganizowano je na miesiąc przed pierwszymi rejsami z Sadkowa. Przez trzy dni gospodarze portu sprawdzali, czy obiekty i infrastruktura są w pełni gotowe m.in. do pracy operacyjnej, czyli do przyjęcia podróżnych.
Ciąg dalszy nastąpi