Opiekunka okradła starszą panią. Nie wiedziała, że w domu jest trzecia kamera
3 tys. 800 zł ukradła w ciągu kilku dni swojej podopiecznej opiekunka. Pionkowscy policjanci zatrzymali kobietę. W jej ujęciu pomogły zainstalowane w mieszkaniu nagrania z kamer. 49-letnia opiekunka o tym wiedziała, dlatego je zasłaniała. Teraz grozi jej do pięciu lat więzienia.
Na początku sierpnia policjanci z Pionek przyjęli zgłoszenie dotyczące kradzieży pieniędzy. - Zaniepokojony syn, którego 82-letnią matką opiekowała się 49-latka zgłosił, że z mieszkania jego matki zginęło 3 tys. 800 zł. Mężczyzna poinformował, że jedyną osobą, która przebywała w tym czasie w mieszkaniu była kobieta, której zadaniem było sprawowanie opieki nad jego bliską. Aby zapewnić należytą opiekę, w mieszkaniu zamontowane były dwie kamery. O kamerach poinformowana była kobieta, która opiekowała się 82-latką. Kobieta wiedziała, w którym miejscu są one zamontowane i cyklicznie je zasłaniała. Sytuacja ta sprawiła, że w mieszkaniu zamontowano trzecią kamerę, o której nie została poinformowana opiekunka. Dzięki nagraniu z kamery, ustalono, że to właśnie 49-latka ukradła pieniądze - relacjonuje sierż. szt. Kamil Warda z KMP w Radomiu.
Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali kobietę, która w trakcie opieki okradała seniorkę. 49-latka przyznała się do zarzucanego czynu. Usłyszała zarzut kradzieży, za co grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje, aby w przypadkach, gdy potrzebna jest pomoc do opieki nad swoimi bliskimi, często osobami starszymi, zatrudniać osoby znane lub polecane. W przypadku osób obcych, należy sprawdzić informacje o takich kandydatach. - Prosimy również, aby nie przechowywać w mieszkaniach znacznych kwot pieniędzy - radzi sierż. Warda.
kat