Plan dla Radomia. Większa strefa ekonomiczna i nowe miejsca pracy

    O planach ARP poinformowała dzisiaj na konferencji prasowej z udziałem parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości . - Radom to miasto z bardzo dużym potencjałem rozwoju gospodarczego, który nie jest w pełni wykorzystany. To  miasto, które za chwilę będzie posiadało bardzo dobrą komunikację drogowa z Warszawą, obwodnicę miasta, linia kolejowa jest w trakcie modernizacji, także lotnisko z dużym potencjałem, tradycje przemysłowe, dobrze przygotowani młodzi ludzie, szczególnie w branży obróbki metali - wymieniał atuty Radomia prezes ARP Marcin Chludziński. W radomskiej podstrefie Tarnobrzeskiej Strefy Ekonomicznej "Wisłosan" pracuje (obejmuje ona także Wyszków, Pionki i Ożarów Mazowiecki) obecnie około 4 tys. osób. W ciągu ostatnich lat przedsiębiorcy zainwestowali w niej około 800 mln zł. -  Teraz, dzięki m.in. zabiegom parlamentarzystów z Radomia podjęliśmy decyzje o przygotowaniu specjalnego programu dla Radomia. Owocuje on konkretnymi liczbami - 50 mln zł zainwestowanych w najbliższej perspektywie. Najważniejsze to przygotowanie wystarczającej ilości działek, gruntów dla potencjalnych inwestorów. Jeśli będziemy posiadać w Radomiu teren i dobre hale do ulokowania w nich inwestycji, jestem pewien, że nasze wydatki zaprocentują miejscami pracy - podkreśla prezes ARP. W tym roku poza pozyskaniem gruntów ARP zamierza zmodernizować halę po dawnym "Łuczniku" przy ul. Zubrzyckiego, a potem ją wynajmować. - Poprawi to także standard inwestorom, którzy już tam się ulokowali - dodaje prezes Chludziński. Zaznacza, że wymaga to również dobrej współpracy z miastem i okolicznymi gminami. Poseł Marek Suski uważa, że rozwój radomskiej podstrefy to szansa na zmniejszenie bezrobocia w Radomiu. - A jest ono największe spośród miast powyżej 200 tys. mieszkańców - mówi. Poseł zdradza, że wicepremier Morawiecki dostrzegając te sytuację Radomia, a z drugiej strony potencjał gospodarczy miasta "obiecał, że będzie zabiegać, by usytuować w Radomiu kilka inwestycji zagranicznych". - To po decyzji Polskiej Grupy Zbrojeniowej, że ma być tu ulokowane centrum innowacji PGZ, jest to kolejny krok dla stwarzania warunków, by Radom stał się centrum nowoczesnych technologii - uważa Marek Suski. Jak zaznacza, chodzi o to, by do Radomia w ramach reindustrializacji wrócił przemysł precyzyjny, elektroniczny. Wicemarszałek senatu Adam Bielan przypomniał, że przed wyborami Zjednoczona Prawica obiecała nowe miejsca pracy na terenie Radomia i okolic, po to, by mieszkańcy nie musieli dojeżdżać np. do Warszawy, czy emigrować za pracą za granicę. Powtórzył, że Radom ma liczne walory, w tym komunikacyjne. - Niebawem będziemy mieli dla państwa dobre wiadomości dotyczące rozwoju lotniska, ale ważne jest też zaangażowanie samorządu, m.in. poprzez uzbrajanie działek  - mówił wicemarszałek Bielan. Bożena Dobrzyńska Fot. ARP