Prezydent Radosław Witkowski z wotum zaufania i absolutorium za 2023 r. Droga była bardzo długa

24 czerwca 2024

Po raz pierwszy od pięciu lat prezydent Radosław Witkowski otrzymał od radnych wotum zaufania oraz absolutorium za wykonanie budżetu za 2003 r. To efekt zmiany składu rady miejskiej, radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy mieli dotychczas większość, za każdym razem do tej pory byli na „nie”.

 

Prezydent uzyskał wotum zaufania i absolutorium (fot. Anna Wróblewska/UM Radom)

 

W tej kadencji koalicja (Radomski Pakt Samorządowy Radosława Witkowskiego) wspierająca prezydenta, w której skład wchodzą radni PO, Nowoczesnej, PSL i Polski 2050 i Stowarzyszenia Bezpartyjni Radomianie oraz Lewicy ma przewagę. Najpierw była minimalna - 1 głos - ale szybko okazało się, że dwie osoby z PiS: Aurelia Michałowska i Dariusz Wójcik, wystąpili z tego klubu i głosują nie zawsze tak, jak ich dotychczasowi koledzy.

Wotum zaufania dla prezydenta to stosunkowo nowa "instytucja", bo jego udzielenie praktycznie wiąże się z absolutorium; przy omawianiu obu projektów uchwał padają na ogół te same argumenty. Tak samo było i dzisiaj; najpierw prezydent Witkowski i jego współpracownicy przedstawili "Raport o stanie miasta", potem była dyskusja i głosowanie.

Prezydent: straciliśmy 150 mln zł

Zabierając głos jako pierwszy prezydent przypomniał, że w ostatnim roku samorząd radomski borykał się z różnymi problemami. Wiele z nich było konsekwencją wprowadzenia przez rząd Mateusza Morawieckiego Polskiego Ładu, czyli systemu podatkowego, który zabrał miastom i gminom setki milionów zł, a przekazywane z centrali pieniądze nie rekompensowały tego ubytku. - Nasze miasto zostało pozbawione w ten sposób w ciągu czterech ostatnich lat ogromnej kwoty 150 ml zł - przypomniał Witkowski. Dodał, podobnie jak potem wiceprezydent Katarzyna Kalinowska, że te środki mogłyby pójść na rozwój albo na spłatę długu miasta.

Zarówno Witkowski, jak i Kalinowska mówili też, że ponad 40 proc. pieniędzy z kasy miasta idzie na funkcjonowanie edukacji, bo rząd przekazuje na ten za mało pieniędzy. - A to edukacja stymuluje rozwój lokalny, dlatego przy podejmowaniu wszystkich decyzji jej dotyczących powinno być porozumienie tak, aby edukacja była poza sporem politycznym, bo to służy wszystkim - przekonywała wiceprezydent.

Mniejsze i większe

Mimo wielu trudności w 2023 r. w Radomiu zrealizowano (albo są w trakcie realizacji) wiele mniejszych i większych inwestycji. To m.in. budynek wielorodzinny  na ul. Piastowskiej, mała architektura  na Osiedlu nad Potokiem w pobliżu zbiornika wodnego, plac zabaw przy PSP 4, boisko przy Zespole Szkół Zawodowych im. Hubala (BO), sala korekcyjna w X LO, platforma dla niepełnosprawnych przy bibliotece,  trasa NS, wiadukt w ul. Żeromskiego, przebudowa ulic: Piwnej, Zgodnej, kontynuacja radomskiego Programu Drogowego, wreszcie dwa branżowe centra umiejętności.

Katarzyna Kalinowska przypomniała o zainwestowaniu w strefę ekonomiczną na Wincentowie, gdzie lokują się przedsiębiorcy i tylko 15 proc. miejsca jest dotąd niezagospodarowane, a także o zakupach nowych autobusów przez MPK.

Rzetelny, czy nierzetelny?

W czasie dyskusji radny Robert Utkowski (koalicja) podkreślał, że zaprezentowany przez prezydenta raport jest rzetelny  i szczegółowy i rzeczywiście - jak mówił - mimo to, miasto radzi sobie dobrze, i rozwija się. - Na podstawie tego raportu powinniśmy udzielić prezydentowi wotum zaufania - twierdził. Ale trzeba też - dodał - zwrócić uwagę na niepokojące trendy, w tym wyludniania się Radomia, założenie więcej Niebieskich Kart, mniej dzieci objętych dożywianiem i więcej - seniorów. - Wzrosła pomoc dla bezdomnych, ilość wydanych karta dla osób z niepełnosprawnością, więcej dzieci jest w pieczy zastępczej - wymieniał. Jego zdaniem to podstawa do głębszej analizy i wyciągnięcia wniosków.

Piotr Szprendałowicz (koalicja) zaznaczył, że raport powinien być szerzej znany i "wykorzystywany".  - Prezydent zrealizował zadania gminy na miarę możliwości dobrze. Chcielibyśmy wprawdzie więcej, ale  były ograniczenia - przypomniał. - Mnie cieszy nowy stadion, Radomski Program Drogowy, rozwój komunikacji miejskiej, aktywizowanie mieszkańców w takich dziedzinach jak kultura, sport, Budżet Obywatelski - wymieniał, gratulując jednocześnie prezydentowi.

Artur Standowicz, przewodniczący klubu radnych PiS zakwestionował rzetelność raportu, a jako pierwszy przykład wskazał, że dokument, jeśli chodzi o liczbę mieszkańców Radomia, pokazuje dane na połowę 23 roku, na dodatek są to inne wyliczenia, niż podaje GUS.. Tu spotkał się z repliką prezydenta, że liczby GUS-owskie są niemiarodajne, bo nie uwzględniają tego, że np. znikł już obowiązek meldunkowy dla ludności.

Zdaniem Standowicza nie ma się czym chwalić. - Ubytek 20 tys. mieszkańców to stan postępującej degradacji. Ile więcej mielibyśmy pieniędzy, gdyby liczba mieszkańców nie spadała? - pytał retorycznie. Zarzucił, że w raporcie nie ma informacji o ogromnym, 1-miliardowym jak twierdził zadłużeniu miasta. - Ogranicza to możliwości rozwojowe. Jest bałagan w finansach i inwestycjach. Prezydent po raz trzeci obiecuje wyprowadzenie ludzi z błota, mam nadzieję, że wreszcie to będzie zrealizowane - mówił. Radny podsumował rok 2023 tak: - To pokaz indolencji, niedasizmu.

Jak krawiec kraje?

Wioletta Kotkowska (koalicja) zarzuciła radnym PiS, że mieli duży wpływ na to, by poprawić sytuację finansową miasta. - Nie udało się. Połowa długu to dług pana kolegi - zwróciła się do Standowicza. Mówiła też, że "koledzy z pana rządu doprowadzili samorządy, w tym i Radom do takiej sytuacji. - Za Kosztowniaka dług nikomu nie przeszkadzał - podkreślała.

Radny Kazimierz Woźniak (Bezpartyjni Radomianie) powołał się na porzekadło:"tak krawiec kraje, jak mu materii staje. - Możemy się zastanawiać, czy faktycznie kroimy tę materię prawidłowo, czy realizujemy cele służące mieszkańcom. Potrzebne są mocne finans, ale jak one takie mają być, skoro dokładamy do oświaty, służby zdrowia? Jak prowadzić politykę gospodarczą, skoro zabrano nam 50 proc. z podatku PIT.  Zabrano nam samodzielność w podejmowaniu decyzji - uważa Woźniak.

Radny zwrócił też uwagę, że gdyby wcześniej radni PiS zgadzali się na kilkuzłotowe podwyżki np. wywozu odpadów, to dziś nie trzeba by było - jak ostatnio - wprowadzać dużych podwyżek.

W głosowaniu nad wotum zaufania dla prezydenta wzięło udział 22 radnych. 13 (koalicja) opowiedziało się za udzieleniem Radosławowi Witkowskiemu wotum zaufania za rok 2023, 8 (PiS) było przeciw, a 1 radna - Aurelia Michałowska (niezrzeszona) wstrzymała się od  głosu,

Realizacja budżetu

Podobna dyskusja przebiegała nad projektem uchwały w sprawie udzielenia prezydentowi Witkowskiemu absolutorium za ubiegły rok.

W 2023 r. dochody miasta wyniosły ponad 1 mld 525 mln złotych, a wydatki ponad 1 mld 617 mld zł. Najwięcej pieniędzy pochłonęły wydatki na oświatę. Łącznie była to kwota 720 mln zł, z czego prawie 220 mln zł, z powodu niewystarczającej subwencji oświatowej, miasto musiało dołożyć z własnego budżetu. Na inwestycje w 2023 roku wydano ponad 144 mln zł. Największe wydatki majątkowe to dokapitalizowanie spółki MOSiR, w tym budowa Radomskiego Centrum Sportu, nabycie nakładów poniesionych na budowę cywilnego portu lotniczego czy utworzenie Branżowego Centrum Umiejętności. Wśród ważnych dla miasta inwestycji znalazły się również patrz wyżej

Radosław Witkowski: - Mówiliśmy, że będzie to budżet kryzysu, inflacji i drożyzny.

Radni PiS w obronie mieszkańców

Kontrujące wystąpienie miał Artur Standowicz. - Pomijacie to, że do Radomia trafiło ponad 300 mln zł na inwestycje. To wszystko nie spina się panu - może nie potrafi pan zarządzać i finansami i inwestycjami? - zarzucił Witkowskiemu. - Od lipca czekają nas podwyżki i nie wierzę, że zostaną zrekompensowane. Nie da się wszystkiego zwalić na radnych PiS , oni zawsze stoją w obronie mieszkańców - zapewniał były kandydat na prezydenta Radomia.

Wielu radnych koalicji przypominało, że udzielanie absolutorium to przede wszystkim sprawozdanie z wykonania budżetu za rok 2023, a do tego zastrzeżeń nie miała komisja rewizyjna rady i Regionalna Izba Obrachunkowa. Wioletta Kotkowska powiedziała wprost: absolutorium to stwierdzenie poprawności w rachunkowości. - Zdegradowaliście ten kraj i nasz radomski samorząd, a teraz żądacie cudów. W spółkach skarbu państwa są nieprawidłowości, afery, nie - aferki. A wy mówicie że nic się nie stało i wszystko zapomnieliście? Prezydent przedstawił przerażające dane, jak samorząd ucierpiał. Macie zakorzeniony mechanizm wyparcia i taka prezentacja do was nie trafia - podsumowała.

Wynik głosowania nad absolutorium był taki sam, jak nad wotum zaufania.

Bożena Dobrzyńska

 

 

Tags