Radomianie tłumnie odwiedzali groby bliskich. Kwestujący przy Limanowskiego zebrali ponad 33 tys. zł (aktualizacja)

    Na nekropolii przy ul. Limanowskiego zbiórkę pieniędzy zorganizował jak co roku Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego. Kwesta trwała już od soboty, ale dopiero dzisiaj do puszek wolontariuszy trafiało więcej pieniędzy. - Zawsze wspomagam tę akcję, bo warto. Komitet co roku odnawia piękne, stare nagrobki - mówi pani Irena. Podobnie uważa pan Ryszard, który przekonuje, że zabytkowe pomniki na cmentarzu to nasz wspólny, historyczny dorobek, o który powinniśmy się troszczyć. - A najlepiej robią to właśnie organizatorzy tej kwesty - zapewnia. Wśród zbierających datki na renowacje nagrobków był dzisiaj m.in. prezydent Radosław Witkowski. - Cieszę się, że tak wiele różnych środowisk łączy co roku siły, by zbierać pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków. Jednocześnie dziękuję wszystkim radomianom za hojność, dzięki której możliwe jest odnawianie zabytków stanowiących historię naszego miasta - podkreśla prezydent. - Do puszek wolontariuszy trafiło dokładnie 33 tys. 58 zł i 36 gr. I to pomimo złej pogody, jaka w tym roku towarzyszyła zbiórce i jej nie ułatwiała - podsumowuje Sławomir Adamiec, wiceprzewodniczący SKOZCR przy ul. Limanowskiego. Jednocześnie bardzo dziękuje za wsparcie. - Za każdą choćby najmniejszą i symboliczną darowiznę przekazaną w czasie kwesty. To wyraz naszej wspólnej troski o dobro materialne i duchowe najstarszej radomskiej nekropolii. To też wyraz istoty naszego człowieczeństwa i wiary, że o nas i nasze groby, ktoś długo po śmierci, będzie również pamiętał - mówi wiceprzewodniczący Adamiec. Na radomskiej nekropolii znajduje się ponad 300 zabytkowych nagrobków wpisanych do rejestru zabytków województwa mazowieckiego, z czego ponad 30 zostało w pierwszej kolejności wskazanych przez komitet do pilnych prac konserwatorskich. - Tylko dzięki ofiarności społecznej, możemy część z nich już teraz ratować. W 2017 roku będzie to neoklasycystyczny, szlachecki nagrobek Jana Mileyko żyjącego w latach około 1784 - 1842, pułkownika kawalerii i komendanta Radomia. Chcemy, po podliczeniu naszych środków i kosztu renowacji nagrobka Mileyko, wskazać ewentualnie również drugi nagrobek do renowacji w przyszłym roku - dodaje Sławomir Adamiec. bdb, kat Fot. Marian Strudziński, UM Radom