Szpital na Józefowie operuje otyłość olbrzymią. Dla kogo są takie zabiegi?
Operacje bariatryczne, czyli potocznie mówiąc – zmniejszania objętości żołądka – u osób cierpiących na otyłość olbrzymią można już wykonywać w szpitalu na radomskim Józefowie. Wykonuje je „ojciec” tej dyscypliny medycznej, prof. Krzysztof Paśnik.
Profesor jest nowym kierownikiem Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Metabolicznej w MSS. Na swoim koncie ma kilka tysięcy takich zabiegów.
- Jest kilka rodzajów operacji bariatrycznych. Generalnie mówiąc, operacje te polegają na zmniejszeniu objętości żołądka i w niektórych typach wyłączeniu lub skróceniu przewodu pokarmowego. Najpopularniejszymi operacjami są obecnie rękawowa resekcja żołądka i wyłączenie żołądkowo-jelitowe - wyjaśnia prof. paśnik.
Czas trwania takiej operacji zależy od wielu czynników, m.in. od doświadczenia chirurga, jak i od rodzaju operacji. Trwa ona około 1-1,5 godziny. Mazowiecki Szpital Specjalistyczny posiada sprzęt do wykonywania takich zabiegów, czyli laparoskopy oraz tzw. sety bariatryczne (narzędzia niezbędne do wykonania takiej operacji).
Operacje bariatryczne przeznaczone są dla chorych mających problem z otyłością. Jednym z kluczowych wskaźników kwalifikujących chorych do operacji jest m.in. wskaźnik BMI (Body Mass Index), czyli wskaźnik masy ciała.
- Chorzy, u których wskaźnik przekracza 40kg/m2 mogą być do takich operacji przygotowywani i kwalifikowani. Natomiast u chorych, u których stwierdzamy choroby wchodzące w skład tzw. zespołu metabolicznego (cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe) mogą być kwalifikowani przy wskaźniku 35 kg/m2 - tłumaczy szef Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Metabolicznej MSS.
Pierwszy pacjent z wysokim wskaźnikiem
Prof. Paśnik wraz z zespołem specjalistów szpitala na radomskim Józefowie od początku stycznia 2021 roku z powodzeniem przeprowadza zabiegi polegające na resekcji żołądka.
- Jednym z pierwszych pacjentów, który przeszedł operację bariatryczną był mężczyzna z BMI 46 i towarzyszącymi chorobami otyłości. Chory przeszedł cały cykl przygotowania do operacji zaznacza prof. Paśnik. Dodaje, że jeżeli chodzi o zespół do tego typu operacji, skład nie odbiega on od typowego dla zabiegów laparoskopowych: dwóch - trzech chirurgów, anestezjolog, pielęgniarki:dwie instrumentariuszki i pielęgniarka anestezjologiczna.
Jedyna skuteczna
Prof. Krzysztof Paśnik, który od lat specjalizuje się w chirurgii bariatrycznej podkreśla, że coraz więcej ludzi na świecie, w tym Polsce ma problem z otyłością. - Badania NATPOL PLUS 2011 wskazują, że w Polsce w porównaniu z rokiem 2002 nastąpił wzrost osób z otyłością o 3 proc. z 19 do 22 proc.. Szczególnie dotyczy to mężczyzn, gdzie wzrost ten wyniósł 10 proc.. Uważa się, że co czwarty Polak ma jakieś elementy zespołu metabolicznego, a nadwagę około. 60 proc. populacji w Polsce. Szacuje się, że wskazania do wykonania takiej operacji ma ok. 700-800 tys. Polaków.
Zdaniem lekarza, dla osób borykających się z otyłością olbrzymią operacja bariatryczna to w zasadzie jedyny skuteczny sposób na wyleczenie się z choroby. Taka operacja ma walor nie tylko czysto estetyczny, ale przede wszystkim przynosi ogromne korzyści zdrowotne.
- Inne metody mają bardzo niską skuteczność. Szacuje się że leczenie zachowawcze daje szansę około 5-10 proc. skutecznego, czyli długotrwałego ubytku masy ciała. Leczenie chirurgiczne oceniane jest na około 80 proc. Oczywiście niska jakość życia i walory estetyczne są często motywem do decyzji o poddaniu się leczeniu chirurgicznemu, ale dla mnie jako lekarza najważniejsze jest leczenie zagrożeń wynikających z otyłości. Wykonując tego typu operacje, możemy chorych wyleczyć z cukrzycy, jak i niektórych chorób układu krążenia czy kostno-stawowego – wyjaśnia prof. Paśnik.
kat, bdb
Fot. MSS Radom