Ponad 1,3 t amfetaminy i prawie 300 kg marihuany wprowadziło na rynek pięciu handlarzy zatrzymanych przez policjantów CBŚP z Radomia przy współpracy z Prokuraturą Krajową w Lublinie. Działali od 2007 roku w województwie mazowieckim. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.
- Usłyszeli zarzuty związane z udziałem w grupie przestępczej i handel narkotykami. Dwóch liderów odpowie ponadto za kierowanie organizacją przestępczą - informuje zespół prasowy KWP w Lublinie.
Na ślad grupy wpadli policjanci radomskiego CBŚP. Ustalili, że dilerzy działali od 2007 roku w województwie mazowieckim. W tym czasie gangsterzy wprowadzili na rynek ponad 1,3 t amfetaminy i prawie 300 kg marihuany. Policjanci w tym samym czasie wkroczyli do mieszkań członków grupy w Garwolinie i Mińsku Mazowieckim. Policjanci wiedząc, że jeden z mężczyzn może posiadać broń i jest agresywny poprosili o pomoc antyterrorystów, którzy sprawnie zatrzymali Mariusza M. (41 lat) w mieszkaniu w Mińsku Mazowieckim. Ten mężczyzna to jeden z liderów grupy. W sumie funkcjonariusze zatrzymali pięciu dilerów.
Prokurator Lubelskiego Wydziału do Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie nadzorujący to postępowanie przedstawił zatrzymanym zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i handlem narkotykami. Dwóch liderów usłyszało dodatkowo zarzuty związane z kierowaniem gangiem. Za te przestępstwa grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
kat
Policjanci zabezpieczyli 100 tys. złotych należące do gangsterów.
Handlarze zostali tymczasowo aresztowani przez sąd.
kat
Materiały policji