– Wstępne kontrole w radomskich escape roomach nie wykazały nieprawidłowości mogących spowodować bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia uczestników – zapewnia kpt. Konrad Neska, rzecznik radomskich strażaków. Ostateczne wyniki kontroli będą znane lada dzień
Zdjęcie ilustracyjne (fot. Wikipedia)
Kontrole z udziałem policji przeprowadzono po tragicznym zdarzeniu w Koszalinie, gdzie w escape roomie wybuchł pożar i zginęło w nim pięć młodych dziewczyn, a mężczyzna pracujący w "pokoju zagadek" został ciężko ranny.
- W Radomiu escape roomy działają w dwóch miejscach: w jednym z lokali są trzy pokoje, a w drugim - cztery. Wstępne kontrole nie wykazały nieprawidłowości mogących spowodować bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia uczestników - mówi rzecznik PSP w Radomiu. Podkreśla, że strażacy i policjanci sprawdzali m.in. warunki ewakuacji, instalacje: gazową, elektryczną, przewody wentylacyjne i kominowe, wyposażenie lokali w sprzęt gaśniczy, a także możliwości prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych, w tym dojazdu do obiektu samochodów straży pożarnej.
- Kontrolą objęci są nie tylko prowadzący "pokoje zagadek", ale również zarządcy budynków, w których one się znajdują - zaznacza kp. Neska.
Ostateczne wyniki kontroli mają być znane w ciągu kilku najbliższych dni.
bdb