Zabił kobietę młotkiem. 20-letni oprawca uciekł i został zatrzymany na terenie powiatu przysuskiego
Po kłótni z 30-latką mężczyzna przy pomocy młotka doprowadził do śmierci kobiety. Z Opola, gdzie miało miejsce tragiczne wydarzenie, oprawca uciekł na teren województwa mazowieckiego, ale w niespełna 12 godzin od popełnienia przestępstwa, policjanci ustalili i zatrzymali 20-latka podejrzanego o zabójstwo.
Jak podaje opolska policja w miniony czwartek około godz. 15 opolscy policjanci otrzymali informację o zwłokach kobiety, znalezionych w jednym z mieszkań na terenie Opola. Jak ustalili śledczy, pomiędzy napastnikiem a ofiarą miało dojść do kłótni, w trakcie której mężczyzna przy użyciu młotka doprowadził do śmierci 30-letniej kobiety. Na miejscu przestępstwa policjanci przeprowadzili szereg czynności i ustaleń. Przy udziale technika kryminalistyki zabezpieczyli ślady oraz dowody przestępstwa. Zebrane materiały pozwoliły na wstępne wytypowanie możliwego sprawcy zabójstwa.
W działaniach mających na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy przestępstwa brali udział policjanci z dwóch komend - wojewódzkiej i miejskiej. Dzięki intensywnej pracy kryminalnych z obu jednostek funkcjonariusze złapali trop podejrzewanego, który zaprowadził ich aż do województwa mazowieckiego. Tu przy wsparciu lokalnych policjantów około godz. 2:30 funkcjonariusze zatrzymali 20-letni mieszkańca województwa dolnośląskiego.
Młody mężczyzna został przewieziony na teren Opolszczyzny, gdzie z jego udziałem została przeprowadzona wizja lokalna. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa, do którego się przyznał. Decyzją sądu 20-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
kat
Zdjęcia i wideo: KWP Opole